Odkryty basen miejski w Brześciu

Lato w pełni, a przed nami ostatni miesiąc wakacji. Warto napisać kilka słów o basenie miejskim w Brześciu, który w tym roku jest bezpłatnie otwarty dla mieszkańców miasta. Przez całe wakacje można za darmo korzystać z odkrytego basenu, który znajduje się przy ulicy 11 Listopada.

Basen w Brześciu otwarty — wstęp bezpłatny

Miasto chciało wynagrodzić mieszkańcom trudy związane z pandemią, która w zeszłym roku zniszczyła wszystkie wakacyjne plany. I nie tylko wakacyjne. W związku z tym w 2021 roku od 1 lipca działa odkryty basen w Brześciu. Jak podaje regulamin, jednorazowo nad basenem może przebywać 80 osób. Do dyspozycji odwiedzających basen jest także boisko do gry w siatkówkę oraz piaskownica z zabawkami dla dzieci. Obiekt czynny jest przez 7 dni w tygodniu od 10 do 20. Nad bezpieczeństwem pływających czuwa 2 ratowników.

Mimo upływu lat i zmian w życiu ludzi, baseny odkryte wciąż cieszą się ogromną popularnością. To namiastka czasu spędzonego nad wodą oraz doskonałe miejsce do złapania letniej opalenizny. Z odkrytych basenów najbardziej cieszą się dzieci, które uwielbiają wodne aktywności. To właśnie najwięcej rodzin z dziećmi możemy spotkać nad basenem.

Savoir-Vivre na basenie odkrytym

Regulamin basenu w Brześciu jest dostępny dla wszystkich, ale wiadomo, że niewiele osób przeczytało go chociaż raz. Warto natomiast uświadomić sobie pewne kwestie, by nie utrudniać innym wypoczynku nad basenem i wspólnie cieszyć się atmosferą relaksu i dobrej zabawy.

Po pierwsze — pamiętajmy o higienie osobistej. Zwłaszcza teraz, w dobie koronawirusa, do basenu powinniśmy wchodzić czyści i pachnący. Chlorowana woda w basenie z pewnością nie zastąpi czystej wody i mydła. Warto również pamiętać, że balsamy do ciała, kremy SPF nakładamy na około godzinę przed pójściem na basen, żeby wszelkie mazidła zdążyły się wchłonąć w skórę, zanim pójdziemy się kąpać. W przeciwnym razie na powierzchni wody utworzy się bardzo nieestetyczny, tłusty film.

Kolejną, bardzo ważną kwestią jest kultura osobista. Wrzaski, przekleństwa i kłótnie warto sobie zachować na inną okazję, a najlepiej w ogóle z nich zrezygnować. Musimy mieć na uwadze, że okoliczni basenowicze niekoniecznie chcą słuchać aktualności z naszego życia osobistego. Na koniec uwaga, która może wydawać się kontrowersyjna — należy również pilnować zachowania własnych dzieci. To zrozumiałe, że dzieci mają dużo energii i są głośniejsze od dorosłych. Czasami jednak dziecięce krzyki są lekką przesadą. Warto powiedzieć swoim pociechom, że na basenie są też inni ludzie, którzy też chcą się dobrze bawić. Jesteśmy pewni, że dzieci doskonale zrozumieją komunikat.