Śmiertelny wypadek. Pracownik spadł z dachu!
Policjanci dyżurujący 26.10.2020 roku dostali zgłoszenie o wypadku podczas prac remontowych w miejscowości Stary Brześć. Niezwłocznie ruszyli w jego stronę, kiedy dotarli na miejsce zdarzenia, znaleźli mężczyznę leżącego na ziemi obok 3 piętrowego budynku. Poszkodowanym okazał się 64-letni mężczyzna, który pracował w tym miejscu przy pracach remontowych dachu. Patrol policyjny jako pierwszy z wezwanych służb dotarł na miejsce wypadku. Błyskawicznie zaczęli reanimować mężczyznę, aby nie doszło do zgonu. Rozpoczętą przez nich akcję następnie przejęli ratownicy karetki pogotowia, którzy podjęli wszelkie czynności, aby uratować życie mężczyzny. Niestety mimo podjętych czynności nie udało się uratować mężczyzny, który zmarł.
Okoliczności wypadku w Starym Brześciu
Zmarły 64- letni mężczyzna był mieszkańcem Włocławka. Ponieważ doszło do zgonu policja i prokuratura od razu rozpoczęła śledztwo, żeby ustalić wszelkie okoliczności zdarzenia. Na początku zrobili oględziny terenu oraz przesłuchiwali świadków zdarzenia. Według wstępnych ustaleń okazało się, że mężczyzna pracował na 10 metrach podczas wymiany papy na dachu bez zabezpieczeń. W trakcie pracy stracił równowagę i spadł z rusztowania. To właśnie upadek w dużej wysokości miał być bezpośrednią przyczyną zgonu. Prokurator prowadzący śledztwo podjął decyzję o zabezpieczeniu ciała mężczyzny.
Czy doszło do naruszenia przepisów?
W następnym kroku śledczy będą starali się ustalić wszelkie okoliczności, które mogły doprowadzić do tego zdarzenia. Sprawdzą, czy firma będąca odpowiedzialna za prace remontowe przestrzegała wszystkich przepisów bhp, których naruszenie mogłoby skutkować narażeniem na niebezpieczeństwo pracownika. W tym przypadku wypadek miał skutek śmiertelny, dlatego śledztwo będzie przebiegało niezwykle skrupulatnie, aby ustalić, czy był to jedynie wypadek. Na ostateczne wyniki śledztwa będzie trzeba jednak chwilę zaczekać.
