Pikutkowo: Zderzyły się dwa samochody osobowe. Poszkodowany kierowca trafił do szpitala

W miniony poniedziałek niebezpieczny wypadek drogowy zdarzył się w miejscowości Pikutkowo, w wyniku którego doszło do kolizji z udziałem dwóch samochodów osobowych. Na skutek odniesionych obrażeń jeden z kierowców został przewieziony do szpitala. Policjanci zatrzymali też pasażera jednego z pojazdów, który poszukiwany był przez władze, bo nie stawił się na odbycie swojej kary.
Do groźnej kolizji doszło 24 stycznia około godziny 6:00 na drodze krajowej nr 62 w Pikutkowie, w gminie Brześć Kujawski (pow. włocławski). Dyżurny straży pożarnej otrzymał zgłoszenie, że na DK62 zdarzył się wypadek z udziałem dwóch samochodów osobowych – opel i volkswagen. Na miejsce wysłano zastępy strażaków z PSP Włocławek i OSP Brześć Kujawski. Pojawili się także funkcjonariusze z KMP we Włocławku i lekarze pogotowia ratunkowego.
Volkswagen nie ustąpił pierwszeństwa
Według ustaleń policji winę za kolizję ponosi 46-letni kierowca volkswagena, który wyjeżdżając ze stacji benzynowej w kierunku Włocławka, nie ustąpił pierwszeństwa nadjeżdżającemu kierowcy opla, zmuszając go do zjazdu na pobocze. Każdy z kierowców został przebadany alkomatem, który wykazał, że obaj mężczyźni są trzeźwi.
W wyniku kolizji jeden z kierowców wymagał pomocy medycznej i podania tlenu, który zapewnili mu strażacy z OSP Brześć Kujawski. Na skutek takiego stanu zdrowia mężczyzna został przewieziony do szpitala.
Zobacz też artykuł o zderzeniu rowerzysty z samochodem osobowym.
1 500 zł mandatu dla kierowcy i pół roku więzienia dla pasażera
Jak poinformował rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji we Włocławku – st. sierż. Tomasz Tomaszewski, kierowca volkswagena otrzymał mandat za dwa wykroczenia. Pierwszym było spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym, za co nowy taryfikator przewiduje 1 000 złotych kary. Natomiast drugie obejmowało nieustąpienie pierwszeństwa, za co należy się mandat w wysokości 500 złotych. Za swoją lekkomyślność sprawca kolizji będzie musiał teraz zapłacić 1 500 złotych.
Podczas wypadku mundurowi zatrzymali też 30-letniego pasażera, który po sprawdzeniu w bazie danych okazał się poszukiwany przez policję. 30-letni mieszkaniec Śląska został aresztowany za niestawienie się na odbycie swojego wyroku za jazdę po pijaku. Mężczyzna trafił już do zakładu karnego, gdzie czeka go sześć miesięcy odsiadki.